Podziękowania
Mamie - Marii Kalicińskiej - za Słowo obecne w moim życiu i w życiu moich dzieci. Mama pięknie mówiła!
Tatkowi - Zdzisławi Kalicińskiemu - za miłość ojca, jaka się rzadko zdarza.
Basi - mojej córce - za ratunek w ciężkich chwilach i pozytywnego "kopa" - "Mamo, pisz!".
Basi Moszowej za bycie pierwowzorem Basi - Gnoma z Domu dad Rozlewiskiem.
Pozostałym podziękuję po cichutku... Oni wiedzą o mojej wdzięczności!